Mój kraj jest barwny
Jest w nim
I biel zimowych śniegów
I czerwień serc rozgorzałych
Zieleń wiosennej nadziei
Czerń kominów i stali
Błękit nieba, co latem
Srebrność strumieni odbija
Złoto kaczeńców i nawet
purpura malin i chyba
Sto innych odcieni lasu
Zapachem świeżym po deszczu
płoszących zmęczenie czasu
i zapach morza we Wrzeszczu
Morza jak kameleon
Co mrucząc gniewne zaklęcia
Wciąż nowe szaty odziewa

Polska - La Pologne
  • Facebook
  • Twitter
  • LinkedIn
  • Pinterest
  • Gmail
  • VKontakte
  • Myspace
I wreszcie szarość i neon
Wielkiego miasta kolory
Wszystkie już chyba barwy
z palety wybrałem mojej

Lausanne, le 1 IV 1981, Marek Mogilewicz in Mój kraj. Wszelkie prawa zastrzeżone

Pin It on Pinterest

Share This